poniedziałek, 3 września 2012

Siedem

Dzisiaj obchodzimy siódmą rocznicę ślubu...

Siódmą!

Kiedy to zleciało? Przecież tak niedawno była przysięga i wesele... a mnie wciąż zadziwia fakt, że można znaleźć idealną drugą połówkę. Że drugi, jakże obcy człowiek staje się nagle tak bliski. Że wspólne mieszkanie jest zupełnie puste i jakby nie moje, gdy nie ma go w domu Że porozumiewamy się bez słów. Że idziemy przez życie trzymając się za ręce.

Miłość nie jest banałem. Jest istotą życia.

Teraz trzymamy jeszcze te malutkie rączki naszego Synka. Jesteśmy kompletni. Skończeni. Doskonali.

Mam cudowną rodzinę. Lepiej bym tego nie wymyśliła...

I każdego dnia dziękuję za to co mam.

A żeby nie było za słodko... podkład muzyczny:


12 komentarzy:

  1. Wszystkiego najlepszego dla Was!! Gratuluję!! Życzę Wam jeszcze stu takich rocznic!

    ps: Muse uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. obyście dożyli wspólnie szczęśliwej i spokojnej starości. żeby każdy dzień wspólnie spędzony przynosił Wam radość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczęśliwa 7!
    Najlepszego!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie napisałaś :) Wszystkiego co najlepsze dla Was :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje! Siedem lat, piękny staż:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję tych siedmiu lat :) Pięknie to wszystko ubrałaś w słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. gratuluję Wam takiego szczęścia :D

    OdpowiedzUsuń
  8. gratulacje !!! szczęśliwa siódemka :) kolejnych szczęśliwych lat !

    OdpowiedzUsuń
  9. dratulacje i kolejnych pieknych dni zycze!

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratulacje i oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń