sobota, 23 lutego 2013

Wideo Sponsorowane: Samsung Monkey Thieves

Sprawy organizacyjne są ważne dla każdej mamy.

Logistyka to po pierwsze. Trzeba tak zorganizować sobie czas, by zdążyć wykonać wszystkie dzienne zadania. Mamy zazwyczaj są świetnymi plannerami o nadludzkich siłach.

A po drugie... organizacja przestrzeni. Im większy chaos, tym ciężej się prosperuje. Dlatego producenci co rusz, zasypują nas różnymi gadżetami "ułatwiającymi życie". Gdy pojawia się dziecko, pojawia się potrzeba nowych rozwiązań. Nowa organizacja przestrzeni domowej, nowa organizacja stylu życia.

Sama przeorganizowałam swoją przestrzeń, by była optymalnie dostosowana do mojej nowej roli. Choć wiele jest jeszcze do zrobienia, wciąż szukam ciekawych rozwiązań.

Czy pomyślałam o zmianie sprzętu AGD? Ależ oczywiście. Choć moja kuchnia jest stosunkowo "młoda" widzę, że nie jest dostosowana ani do bezpieczeństwa dziecka (choć zrobiłam w tej sprawie co mogłam) ani do mojego maksymalnego komfortu.

Z uwagą przyjrzałam się więc nowej reklamie lodówki Samsunga:


Zabawna historia małpek - złodziejek, które z ogromną łatwością wykradają łakocie z lodówkowego wnętrza. Jakbym widziała mojego Szkraba, który codziennie do lodówki zagląda w poszukiwaniu nowych smaków.

Jednak większą uwagę przykuła sama lodówka "Bottom Mounted Freezer". Sprawia wrażenie dużej, w sensie pojemnej, jednak nie wygląda na domowego grata. Szeroko otwierające się drzwi umożliwiają łatwy dostęp do produktów.

Nowa szuflada Easy Slide pozwala na całkowite jej wysunięcie i dokładne i staranne ułożenie produktów, a tym samym na zdecydowanie łatwiejszym ich wyjmowaniu. Bez zbędnego grzebania, przesuwania i szperania. Wszystko widać jak na dłoni. To dobre rozwiązanie dla przechowywania np pojemniczków z żywnością, na których wieczkach można pozapisywać daty spożycia. Otwierasz, wysuwasz... i już wiesz wszystko!

Również drzwi Big Guard zostały zaopatrzone w nowy system przechowywania. Teraz głębsza i wyższa półka pozwala na przechowywanie opakowań i butelek o niestandardowych wymiarach.

No i ta technologia... za pomocą jednego przycisku, można ustawić optymalną temperaturę każdej półki. Niezwykle wygodne rozwiązanie, pozwalające na dostosowanie temperatury do odpowiednich produktów. A technologia MoistFresh pozwala utrzymać właściwą cyrkulację i wilgotność powietrza. Na zdrowie!

Samsung nie byłby sobą, gdyby nie naszpikował lodówki najnowszą technologią, chociażby kompresorem, który automatycznie dostosowuje chłodzenie do potrzeb (np. częstotliwości otwierania lodówki), co zmniejsza zużycie energii... i oszczędza pieniążki, co jest dużym plusem domowego budżetu.

Nowa lodówka Samsunga wydaje mi się niezwykle interesującym produktem... gdybym tylko mogła wymienić swojego starego grata...

Jeśli macie ochotę obejrzeć więcej, to zapraszam na kanał YouTube Samsunga oraz Samsung Newsroom.


*post sponsorowany przez firmę Samsung

5 komentarzy:

  1. Moja kuchnia też stosunkowo młoda (o ile można tak nazwać 5-letnią), ale jak się teraz zastanawiam to jest kompletnie NIE przystosowana do potrzeb rodziny z dzieckiem. Jedyne co jest ok i jeszcze dziś o tym z mężem rozmawialiśmy to blat kuchenki- na szczęście pokrętła są wysoko, poziomo na blacie i gaz nie ulatnia się po przekręceniu tylko po wcześniejszym naciśnięciu.
    Lodówkę natomiast mam z kompletnie nikomu nieprzydatnym gadżetem w postaci schładzarki do napojów, która zajmuje połowę miejscach na drzwiach, a nikt jej nie używa.
    W lodówce Samsunga podoba mi się bajer z temperaturą każdej półki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mój Mały jeszcze mi nie otwiera lodówki...;)

    OdpowiedzUsuń
  3. heh niedlugo za jakis rok będę sie urządzac w nowym mieszkanku wiec może skorzystam z tego a może jeszcze coś lepszego wynajdą kto wie

    OdpowiedzUsuń
  4. Pewnie, że nowa by mi się przydała;)! A filmik zabawny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jestem właśnie przed decyzjami mieszkaniowymi i każda dobra rada mi się przyda :)

    OdpowiedzUsuń