Skończyłem już siódmy tydzień. Jestem coraz sprawniejszy i coraz więcej się uczę:
- Uśmiecham się, gdy widzę Ciebie oraz tatusia. Potrafię również odwzajemnić uśmiech innych osób znajdujących się w moim otoczeniu.
- Mam łzy. Czasami płaczę tylko po to, byś je zobaczyła.
- Potrafię już mówić, choć ty mnie jeszcze nie rozumiesz. Moje ulubione słowa to: auu, agg, grr, e.
- Przyglądam się też moim rączkom, choć jeszcze nie wiem, że należą do mnie.
- Potrafię obserwować przedmioty znajdujące się w moim otoczeniu. Im bardziej kolorowe tym lepiej.
- Kopię już nóżkami tak mocno, że potrafię zrzucić kocyk, którym tak skrupulatnie mnie otulasz.
- Gdy kładziesz mnie na brzuszku, wysoko unoszę główkę i potrafię ją utrzymać. Pracuję przy tym nóżkami tak, jakbym pływał żabką.
- Gdy bierzesz mnie na ręce również trzymam sztywno główkę, tylko czasem mi jeszcze ucieka.
- Nie jestem już noworodkiem, dlatego nie musisz mnie bujać do snu. Potrafię sam zasnąć w swoim łóżeczku, jeśli będziesz wystarczająco cierpliwa.
- Lubię gdy czytasz mi bajeczkę. Słucham wtedy uważnie i staram się wszystko zapamiętać. Kiedyś to ja Ci będę bajki opowiadał.
- Chwytam też Twoje paluszki i jak mi pomożesz to próbuję podnosić się do siadu.
- Przesypiam już pięć godzin w nocy, żebyś i Ty mogła się choć trochę wyspać.
- Moim ulubionym zajęciem jest sikanie na odległość. Gdy trafię, któregoś z Was, to macie takie głupie miny.
- Niestety nic nie pamiętam z naszych wspólnych spacerów, bo zawsze je przesypiam.
- I kąpiele lubię bardzo (o ile tatuś nie próbuje mnie podtopić).
A tak poza tym to kocham Was mocno, choć nie potrafię jeszcze tego okazać...
:-)
OdpowiedzUsuń