sobota, 22 października 2011

Padnij! Powstań!

A Synek się nauczył! Oj nauczył się zrzucać przedmioty na podłogę! Na początku myślałam, że te wszystkie grzechotki mu ot tak, po prostu wypadają z rączki, więc za każdym razem zginałam ten mój biedny kręgosłup i dźwigałam zabawkę... aż odkryłam, że Synek coś dziwnie zadowolony z tego faktu jest... No proszę! Nadszedł czas by sprawdzać siłę grawitacji i giętkość mamy. 

I w ten oto sposób miałam poranną gimnastykę, bo zanim zorientowałam się o co chodzi, to ze dwadzieścia razy się zgięłam :)

Zauważyłam również, że smakowym odkrywcą Synek nie jest... oj nie! Opornie nam idzie to karmienie, ale do odkrywania świata to zapał ma przeogromny! Pokój zwiedził już wzdłuż i wszerz... i w progu się zatrzymuje, bo jeszcze nie wie, że do kuchni też można wejść... A porusza się przy tym w najróżniejszy sposób... na czworakach człapiąc... na brzuszku pełzając... bądź turlając się! 

Mimo, iż obroty z brzuszka na plecy trenował już wcześniej, to teraz nauczył się tę umiejętność wcielać w życie i wykorzystywać do poruszania. I uśmiałam się straszliwie jak zobaczyłam mojego Szkraba turlającego się z jednego kąta w drugi...

I zastanawiam się czy czasem mu froty do ciałka nie przymocować, bo może wtedy panele będę miała  na wysoki połysk?

7 komentarzy:

  1. :D
    Oj powiem Ci, że u mojego brata, gdy jego synowie- bliźniacy;) uczyli się raczkować, to podłogi mieli BŁYSK!:D
    Gratulujemy nowej umiejętności!:D

    OdpowiedzUsuń
  2. To bardzo ważny etap rozwoju takie "wyrzucanie" także gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  3. hahah dobry po mysl z ta frotą ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam ;)
    Mam okazję zaprosic Cię na konkurs, w którym możesz wygrac 500 zł, jeśli tylko napiszesz artykuł.
    Więcej na ten temat możesz znaleźć tutaj: http://akuku-akuku.blogspot.com/2011/09/konkurs.html

    Serdecznie zapraszamy, zespół AKUKU.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje:) U nas Kinga zwiedzając podłogi lubi szukać okruszków w dywanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Skąd ja to znam:) Zanim się obejrzysz Smyk będzie raczkował:) Pozdrawiam

    www.thelifeofusualwoman.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj to teraz już trzeba mieć oczy wszędzie i tylko patrzeć jak maleństwo będzie raczkować:)

    OdpowiedzUsuń