poniedziałek, 19 listopada 2012

Światowy Dzień Toalet

Wyobrażacie sobie dom bez toalety? Chyba nikt nie bierze takiej ewentualności pod uwagę.

Posiadanie papieru toaletowego również nie jest żadnym luksusem. Jest standardem higienicznym. Jego brak może doprowadzić do niezłej frustracji. Ja nawet w podróż wybieram się z rolką w torbie, by nigdy nie zaskoczyła mnie sytuacja, że potrzebuję skorzystać z toalety a tam papieru brak...

To przecież taka norma, że aż ciężko sobie wyobrazić, że może być inaczej.

A może i jest niestety.

Bardzo przykro czyta się fakty, że z pośród 7 mld ludzi żyjących na świecie, co 3 osoba nie ma dostępu do toalety. Potraficie to sobie wyobrazić?

Na skutek biegunki spowodowanej złymi warunkami sanitarnymi każdego dnia umiera 3000 dzieci. Co 15 sekund życie traci jedno dziecko! A 95% przypadkom biegunki można zapobiec!

Liczba dzieci, które zmarły z powodu biegunki w ciągu ostatniej dekady, przekracza liczbę zabitych podczas konfliktów zbrojnych od czasu II wojny światowej!

Takie są fakty. Aż ciężko przejść wobec nich obojętnie. A może warto się choć na parę chwil zatrzymać i zadumać... Można oczywiście uznać, ze problem nas nie dotyczy, wszak każdy z nas ma toaletę w domu...

Można jednak inaczej.

19 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Toalet wspierany przez markę Domestos, właśnie po to, by zwiększyć świadomość problemu, który dotyka co 3 mieszkańca Ziemi.

W centrum Londynu, by zwrócić na to uwagę, stanie 4,5 metrowa statua "Publicznej Toalety".

Ja nie jestem obojętna na tę sytuację, dlatego jedną z rzeczy, które mogę zrobić to przyłączyć się do akcji i moją wypowiedzią starać się nagłośnić problem.






Będę "pieczętowała" swój głos w tej sprawie, tam gdzie tylko będzie to możliwe. Każdy ma prawo do godnych warunków sanitarnych.


Ty też nie bądź obojętny wobec kryzysu sanitarnego!

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej zapraszam na: 


3 komentarze:

  1. Ja sobie nie wyobrażam. Mój mąż prowadzi firmę budowlaną i dostali od miasta zlecenie remontu kamienicy socjalnej. Raz tam z nim pojechałam i jak zobaczyłam komurkę z dziurą w ziemi a obok kranik zwątpiłam, że to się jeszcze dzieje :/

    OdpowiedzUsuń