czwartek, 22 grudnia 2011

Jaka choinka takie prezenty?

Oby nie! Bo u nas w tym roku choinka tycia, tyciusieńka, zaledwie półmetrowa...


Zresztą, co tam prezenty! Największym i najwspanialszym podarkiem jest nasz Synek przecież... a on ma dla nas chyba niespodziankę... tak coś czuję w kościach... Od wczoraj próbuje ustać samodzielnie, bez trzymanki! Nawet na parę sekund mu się to udaje. Mr.Tata twierdzi, że zrobił już pierwszy krok! 

Jak on zacznie chodzić na święta to... (padnę trupem!)

Wesołych Świąt!

9 komentarzy:

  1. Jak zacznie chodzić na święta to tę choinkę proponuję pod sufitem podwiesić ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wesołych Świąt, ciepłych i rodzinnych dla Ciebie i Twojej rodzinki również :-))
    Najlepszy byłby to prezent dla Was gdyby synek zaczął chodzić i łatwa data do zapamiętania ;-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Gulek też się ostatnio puszcza...... i upada :-P

    OdpowiedzUsuń
  4. Trupów nie chcemy na Święta:-)

    Jak Mr. Tata widział, że Syn chodzi to lada chwila wszyscy będą to widzieć, i wspominać czas, kiedy można było spokojnie posiedzieć...

    Życzę Wszystkiego Najlepszego!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój Synek troszkę od Twojego starszy, a rozwijają się identycznie :) Wagowo też są podobni :) Mój też cwiczy stanie. Na szczęście tylko wtedy, gdy ja siedzę obok

    OdpowiedzUsuń
  6. Choinka zdobna w kolor czerwony- symbol namiętności i miłości, więc niech tam prezenty będą jak i ona:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Urocza choineczka :-)
    Aż jestem ciekawa jak będzie z tym prezentem :-)
    WESOŁYCH ŚWIĄT :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z okazji świąt Bożego Narodzenia
    wielu głębokich i radosnych przeżyć,
    wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości
    oraz błogosławieństwa Bożego w każdym dniu
    nadchodzącego roku

    OdpowiedzUsuń