sobota, 11 maja 2013

Majowy Mikołaj

Ostatnimi czasy szczęście mi się dwoi i troi...
Spływają na mnie dobre rzeczy, pozytywne emocje.

I prezenty z nieba niemal spadają... bez okazji. Czuję się jak w okresie bożonarodzeniowym... tyle, że mikołaj majowy taki... piękny swoją drogą :)
Dostałam prezent: Piżamka, berecik. spinka do włosów i bransoletki, w moim ulubionym, złotym kolorze



Prezent bez okazji..

Dlaczego?
Zdradzę wam tajemnicę... Mikołaj jest kobietą!

Dzięki G. :)))

9 komentarzy:

  1. lubię takie piżamy.
    sama mam teraz na sobie podobną :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pidżamka urocza:)daj mi kontakt do tego mikołaja:)

    OdpowiedzUsuń
  3. to faktycznie masz szczęście mnie tam nikt nie daje za dormo jak sobie nie zapracuje to nie mam:/

    OdpowiedzUsuń
  4. Same fajne rzeczy.
    Niech mikołaj albo mikołajka przychodzi co Ciebie caaały czas!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. aaaaaa to proszę i ja dołączylam do grona mikołajkowego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. słodka piżamka! i szary berecik też fajny!

    OdpowiedzUsuń
  7. ja też lubię prezenty bez okazji
    Zapraszam do mnie na konkurs, do wygrania czaderskie spodnie z rekinem na tyłeczku
    http://madziazwaw1.blogspot.com/2013/05/czaderskie-spodenki-z-rekinem-uniseks.html

    OdpowiedzUsuń