Odkryłam, że mam w domu dziecię od mleka mego uzależnione.Nie ma mocnych. Jęczy, szarpie, a gdy jestem zbyt oporna na jego "prośby" gryzie! Mam wrażenie, że jest w stanie zrobić wszystko by osiągnąć cel.
Pocieszam się tylko w duchu, że do takiego stanu Synka kochanego doprowadzają zęby! Po kilku dniach ciągłego stękania, wchodzenia na kolana by trochę za bluzkę poszarpać oraz spania z cycem w buzi, znalazłam przyczynę. Właśnie wyrżnęła się druga dolna dwójka. Tak więc całkowita ilość zębów wynosi osiem (!).
I już wiem dlaczego mleczne zęby to mleczne zęby! Bo jakże inaczej je nazwać jak co rusz są mlekiem zalewane. Ledwo wyjdą toną. Nawet jak nie wyjdą jeszcze to na mleko są skazane.
Poległam z innymi wynalazkami: gryzakami, maściami i innymi "paściami". U nas tylko mleczko daje radę.
Ale zastanawiam się czy Synka na odwyk nie skazać czy jego nałóg w normie się mieści...
nie skazuj!!!!
OdpowiedzUsuńmasci & gryzaczki to porazka:-/
gratulujemy 8mego zeba!!! u nas dopiero trzeci wychodzi..
Trzymam kciuki by wyszedł gładko :)
UsuńMoże to dla niego jedyny skuteczny sposób na te nieszczęsne zęby :-o
OdpowiedzUsuńA gryzaczki maści i u nas niewiele dawały.
może :)
UsuńBo jak boli to najlepiej ukoić się cycusiem maminym. Najlepszy gryzak pod słońcem! Gratulujemy zębuszka!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie gryzie (na szczęście ...ufff)
UsuńTo jak u nas. Ząbkowanie przechodzi w miarę ok ale dzięki cycusiowi właśnie :)
OdpowiedzUsuńczy cyc ma może właściwości przeciwbólowe? :)))
UsuńAleż to słodziaszne zachowanie;-P
OdpowiedzUsuńŁączymy się w ząbkowaniu...
Dzięki :)))
Usuńa niech doi do woli, na pewno kiedyś się odzwyczai
OdpowiedzUsuńznasz jakiegoś dorosłego uzależnionego od cycka? (ups - ja znam miliony ;)
ja też znam takich ;)))
Usuń3 mam kciuki. Nie ważne co działa, ważne że działa i obie strony zadowolone ;-)
OdpowiedzUsuńoj zadowolone!
UsuńJeżeli możesz karmić i masz na to ochotę to karm. Mały sam najlepiej wie co potrzebuje. Chociaż zdaję sobie sprawę, że nie jest to łatwe. U nas JJ sam na odwyk się wysłał przy wyjściu pierwszego zęba i już nie wrócił. A najlepszym gryzakiem jest tubka od pasty do zębów i jej chropowata nakrętka:-)
OdpowiedzUsuń