Nadszedł czas, że Synek mój zaczyna być coraz bardziej kontaktowy w zabawach z mamusią. Już nie tylko się przygląda i śmieje, ale i w rączki klaszcze (tak tak, nauczył się klaskać) i naśladować zaczyna. Teraz to mama ma więcej uciechy...
Od kilku dni króluje u nas raczek:
Idzie rak idzie rak
czasem naprzód czasem wspak.
Idzie rak nieborak
jak uszczypnie, będzie znak!
czasem naprzód czasem wspak.
Idzie rak nieborak
jak uszczypnie, będzie znak!
i mama paluszkami wędruje po ciałku Syneczka i "szczypie" bądź to w kolanko, bądź w uszko czy paluszek. Mały się chichra na cały głos i powtarza po mamusi "dzie, dzie" (w wolnym tłumaczeniu idzie lub będzie), dotykając się paluszkiem.
Do wczorajszej nocy nawet nie sądziłam, że tak bardzo mu się zabawa spodobała... Obudził się Synek dobrze po pierwszej, podpełzł do mamusi śpiącej smacznie i zaczął kłuć ją paluszkiem w policzek, krzycząc wręcz przy tym "dzie, dzie"!
I jak tu nie kochać takiego Raczka?
kochać trzeba, dzieci uwielbiają takie zabawa, Wituś mimo że młodszy to też już kilka zna( Wituś oczywiście nic przy tym nie mówi, tzn mówi ale po swojemu), hitem jest kokoszka
OdpowiedzUsuńOj kochać kochać!!!!! Przecudne są dzieciaki... Mój raczek na razie raz w przód raz w tył w brzuchu szaleje :)
OdpowiedzUsuńSuper zabawa i dla dzieciaczka i dla mamusi :) My też lubimy raczka nieboraczka :)
OdpowiedzUsuńja robię Emilii raczka a ona się śmieje, bo ją to łaskocze :)
OdpowiedzUsuńale słodko !!!!!!! :D ja też tak chcę, ja też :)
OdpowiedzUsuńTez sie bawimy w raczka nieboraczka :)
OdpowiedzUsuńNajlepsza frajde Synek ma, jak raczek do pleckow sie dobierze :)
Pozdrawiamy!
a moja nie robi mi raczka:D ja jej dam:D hahah chyba bym padla jak by w nocy taka niespodziewanke mi dziecko zrobilo:D super! kochany raczek:)
OdpowiedzUsuńNo i znów jesteśmy bardzo w temacie;-P
OdpowiedzUsuńI jak się tu nie zakochać do szaleństwa w takich słodziakach...
Ale się tu pozmieniało u Ciebie;-P
trochę się pozmieniało ;) new look na wiosnę :)))
Usuń:-)
OdpowiedzUsuńZabawa przypadła do gustu :-)) Że nawet w nocy spać nie daje ;-))
OdpowiedzUsuń